"Siedem prawd" Eduardo Jáuregui


Tytuł: Siedem prawd
Autor: Eduardo Jáuregui
Tłumaczenie: Andrzej Flistek
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 392
Ocena: 8/10


Kolejna perełka z biblioteki szkolnej, którą zdarzyła mi się czytać. Książka z pięknym przesłaniem i ucząca w swojej zwykłej formie. Mimo że nie jest fanką kotów to sama okładka bardzo zachęcała mnie do przeczytania. Nie sądziłam, że będzie aż tak dobra, a jednak. Czasem warto zaufać intuicji innych. 


Niedługo przed czterdziestymi urodzinami Sary León w jej oknie pojawia się kotka. Gdy kobieta przybita niesatysfakcjonującą pracą i życiem wypełnionym smutkiem otworzyła okno by ją wpuściła nie sadziła, że jej życie odwróci się do góry nogami. W tym wszystkim najmniej może ją zadziwić, że może się komunikować z Sybillą jak z normalnym człowiekiem. Kotka uczy ją kociego podejścia do życia i cieszenia się wszystkim, co nas otacza.  

Tak książka do dla mnie istna enigma, gdyż jest w niej po trochę wszystkiego. To połączenie poradnika, z literaturą obyczajową i piękną. Każdy chyba znajdzie w niej coś dla siebie. Gdy ją czytałam, byłam wręcz oczarowana wszystkim, co dowiadywałam się z niej. Jakiś czas po skończeniu tej książki dalej mam wielką ochotę do niej wracać nawet nie, jako zwykłą historię, ale mini poradnik jak postępować w życiu.
Mogę z czystym sumieniem polecić ją każdemu. Nie ważne czy to fan fantastyki, kryminału czy literatury obyczajowej. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Mam nadzieje, że spodoba się wam tak jak i mnie. 

Cytaty:

Żyj każdą chwilą, bowiem każda przeżywana chwila jest twoją chwilą, twoim czasem, twoim życie. 

Oj, ludzie, ludzie, dziwne z was istoty. Ileż ograniczeń i barier nakładacie na siebie samych. Ileż macie absurdalnych kompleksów. Jesteście pośmiewiskiem królestwa zwierząt...

Komentarze