Tytuł: Wkręceni
Autor: Steve Cavanagh
Tłumaczenie: Izabela Matuszewska
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 416
Ocena: 10/10
Autor: Steve Cavanagh
Tłumaczenie: Izabela Matuszewska
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 416
Ocena: 10/10
Czy mieliście kiedyś tak, że wzięliście jakąś książkę przez
czysty przypadek, bez czytania opisu ani nawet sprawdzenia autora, a pochłonęła
ona was bez reszty? Ja właśnie przeżyłam to z tą książką. Leżała po prostu na
regale nowości, więc stwierdziłam ok,
może być. Nie wiem, jak ale to cudo. Nie mogę znaleźć nawet słów by ja
opisać. Dawno nie czytałam książki, w której byłoby aż tyle zwrotów akcji i
wszystkie miały sens. Trzymała mnie w napięciu do ostatniej strony, a gdy
przeczytałam ostatnie zadnie patrzyłam na nie kilka minut i nie mogłam
uwierzyć, że to tak się skończyło.
Chcielibyście przeczytać soczysty kryminał autora, o którym
nic nie wiecie? Sięgnijcie po książkę J.T. LeBeau to na pewno się nie
zawiedziecie. Maria wraz z kochaniem znajduje w szufladzie biurka jej męża
wyciąg z banku, na którym widnieje bardzo wysoka suma pieniędzy, o której nic
nie wiedziała. Zaczyna podejrzewać, że jej mąż jest tajemniczym pisarzem i
okłamywał ją przez cały ich związek. Jednak nie wszystko wygląda tak łatwo jak
sądziła na samym początku, a ludzie dowiadujący się o prawdziwej tożsamości
autora giną. Przed przeczytaniem pamiętajcie o drugim ostrzeżeniu autora Od tej pory nie wierzcie w ani jedno słowo,
które przeczytacie.
Po skończeniu tej książki mam ochotę przeczytać ją jeszcze
raz i wiem, że dalej będzie to cudowne doświadczenie. Pamiętam jak przeczytałam
początek i przez długi czas zastanawiałam się, kto jest autorem, bo zaczęłam się gubić. Sama narracja powoduje, że
nie jesteśmy do końca pewni, kto opowiada tą historię. Pan Steve piszę jak
anioł. Od razu nabrałam ochotę na przeczytanie większej ilości jego książek. Mimo,
że w niektórych momentach zastanawiałam się czy to w ogóle możliwe to czytało
mi się ją świetnie. Rzadko trafia się na aż tak dobrą książkę.
Z czystym sumieniem mogę polecić ją każdemu, kto lubi czytać.
Książka jest na aż tak wysokim poziome, że ciężko będzie się na niej zawieść.
Jeśli też ją pokochacie to proszę napiszcie mi, bo zastanawiam się czy to ja
oszalałam i czy możliwa jest taka miłość do książki? J
Komentarze
Prześlij komentarz